Choroby psychiczne często nie są dobrze odbierane przez społeczeństwo. Niestety przypięta etykieta, uniemożliwia spokojne leczenie się chorych. Większość ludzi wstydzi się swojej choroby psychicznej i przez to nie rozpoczyna leczenia, albo leczy się w ukryciu.

Depresja niewątpliwie stała się chorobą cywilizacyjną XXI wieku, a liczba chorujących nieustannie rośnie. Depresja jest uznawana przez naukowców za zjawisko biologiczne, ponieważ u osób chorujących zauważa się biochemiczne zmiany, zachodzące w mózgu. Jednakże warto zwrócić uwagę na to, iż choroba ta często wiąże się z jakąś trudną sytuacją życiową.

Przyczyny zewnętrzne depresji

Depresja jest chorobą, która rozwija się w powolnym tempie. Nie pojawia się nagle i nie niszczy stabilnego życia z dnia na dzień. Depresja rozwija się przez dłuższy okres, dlatego jest możliwość, aby wyłapać niepokojące symptomy zbliżającej się choroby.

Oto kilka częstych przyczyn, które dają odpowiednią pożywkę rozwojowi zaburzeń, związanych z depresją

• Ubóstwo – problem tkwi w biedzie. Niemożność zaspokojenia sobie i najbliższym odpowiednich warunków materialnych, nie rzadko wzmaga stres. Bezustanny stres związany z lękiem przed problemami finansowymi ma destrukcyjny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne. Ciągłe zamartwianie się o przyszłość doprowadza ciało i umysł do problemów zdrowotnych.
• Poważna choroba – lęk przed śmiercią. Przewlekła choroba potrafi zawładnąć życiem. Bezustanne wizyty u lekarzy, terapie i leki powodują również kiepskie samopoczucie. Leczenie nie daje pożądanych efektów, a choroba uprzykrza codzienne funkcjonowanie. Takie problemy nie rzadko sprawiają, iż zły stan ciała jest związany ze złym stanem umysłu.
• Stres w pracy – problemy w miejscu pracy. Jeśli wykonywana praca nie jest satysfakcjonująca, pracuje się ponad siły, ma się szefa tyrana, to niestety jest to porządny krok do zachorowania. Czasem wydaje się, że sprawa nie jest aż tak poważna i można wytrzymać te niedogodności. Niestety pracując w takich warunkach, objawy stresu pojawią się prędzej czy później, ale wtedy może być już za późno na jego redukcję.
• Rozpad wieloletniego związku – rozwód lub rozstanie z partnerem. Rozstanie się z życiowym partnerem, najczęściej doprowadza do rozpaczy, poczucia beznadziejności, niskiej wartości, czy zaburza poczucie bezpieczeństwa. Zbyt długa żałoba po zakończonym związku może zmienić smutek w poważną chorobę.
• Narodziny dziecka i rodzicielstwo – powiększona rodzina. Ciąża, nowy członek rodziny, nowe wyzwania i nowe problemy potrafią przerazić. Gdy na świat przychodzi dziecko, życie może wywrócić się do góry nogami. Rodzicielstwo to pełna niespodzianek, nieznana i wymagająca zaangażowania przyszłość, która powoli może skierować się na tory choroby.
•  Opieka nad osobami przewlekle chorymi – długotrwała choroba bliskich. Opieka nad ciężko chorymi osobami to nie lada wyzwanie. Dobrze jest mieć silną odporność psychiczną. Jednak dla osób wysoko wrażliwych patrzenie przez dłuższy czas na ból i cierpienie innych, może doprowadzić do przygnębienia lub nawet depresji.